Witam wszystkich chorych na artogrypozę

lovetruskawki

Mam na imię Karolina, mam 26 lat i jestem od urodzenia chora na artogrypozę. Miałam krzywe ręce, stopy i zwichnięte jedno biodro, nie mam pełnej sprawności w lewym kolanie a prawe tylko do 90 stopni, słabe mięśnie łydek. Na szczescie kręgosłup sprawny, brak skoliozy tylko lekka lordoza. Nadgarstki trochę wygięte do tyłu ale sprawnę. Przeszłam operacje nadgarstków, stóp i miałam kilka operacji biodra. Ogólnie przeszłam 15 operacji od urodzenia. Wszystkie operacje miałam robione w Prokocimiu a potem w Poznaniu u dr Juźwiaka, który mi naprawiał biodro po przebytym grąkowcu. Od samego początku byłam rehabilitowana przez rodziców, dr Szczura, który mi nakładał gipsy, potem jeździłam na rehabilitacje do CZD. Byłam rehabilitowana metodą Vojty. Dzieki rehabilitacji i operacjom poruszam się samodzielnie, mam sprawność w dłoniach i sama się ubieram, maluje, kąpie, gotuje, sprzątam. Prowadzę auto, skończyłam studia i mam pracę oraz mam chłopaka. Gdyby nie problemy z biodrem to byłabym jeszcze sprawniejsza. Ale da się żyć normalnie tylko trzeba chcieć.

Pozdrawiam Wesoly